Skipper mom logbook: żeglowanie z dzieckiem

Skipper mom logbook: żeglowanie z dzieckiem

Kapitan Alena opisuje swoje doświadczenia i wrażenia z rejsu z niedoświadczoną załogą i dziesięciomiesięcznym dzieckiem. Jeśli wybierasz się na jacht z podobną załogą, weź stronę z jej (log)book'a.

Kapitan Alena wybrała się na jacht jako sternik z dziesięciomiesięcznym synem Tadeuszem i niedoświadczoną załogą pełną dzieci. Jak wygląda rejs żeglarski z dzieckiem? I co należy ze sobą zabrać? Przeczytajcie jej doświadczenia.

Wyjazd na łódkę z tak małym dzieckiem to chyba zawsze wyzwanie, ale po moich ostatnich doświadczeniach muszę stwierdzić, że bycie mamą i skipperem jednocześnie to jeszcze większe wyzwanie. A do tego mieć załogę, która nigdy wcześniej nie była na łodzi. W sumie było nas 5 dorosłych i 5 dzieci (10 miesięcy, 8 lat, 11 lat i 17 lat). Wynajęliśmy łódź Bavaria 46 Cruiser.


Przed naszym wyjazdem starałem się czytać i szukać jak najwięcej informacji, rekomendacji i doświadczeń innych. Po to, żeby jak najlepiej się przygotować. Zawsze jednak rozmawiałam z mężczyznami, którzy byli skipperami i mieli doświadczenie z małym dzieckiem na pokładzie, ale zawsze mieli tam mamę, na której mogli polegać. Dopiero samodzielne działanie pokazało mi, jak wielka to różnica.

W miarę zbliżania się żeglarskiego święta, na przemian odczuwałam wielkie oczekiwanie, totalny strach i wyrzuty sumienia z powodu tego, na co właśnie się wpuściłam, a następnie uspokajałam się i znów cieszyłam się na to.


Ze względu na dziecko, do Chorwacji jechaliśmy z dnia na dzień i dzień wcześniej. Mieliśmy zarezerwowany apartament na jedną noc tuż przy marinie. Podróż była zaskakująco spokojna, Tadeáš był w stanie przespać całą noc, więc podróż Praga-Pirovac pokonaliśmy w 10 godzin.


I wtedy rozpętało się całe piekło. I przez to rozumiem piekielny upał około 35 stopni, przenoszenie wszystkich rzeczy z samochodu do mieszkania i zarządzanie dzieckiem. Ale daliśmy radę i resztę dnia spędziliśmy na małej plaży w cieniu sosen.


Sobota i niedziela (czyli dzień 1 i 2 na łodzi) były, z mojej perspektywy, absolutnie najgorsze. W sobotę musieliśmy być z apartamentu z wszystkimi naszymi rzeczami do godziny 10 rano (parking był około 15 minut spacerem od przystani), a łódź dostaliśmy dopiero o 18. Musieliśmy więc żonglować pilnowaniem naszych rzeczy, zapewnieniem rozrywki starszym dzieciom, staniem w kolejce do biura czarterowego, odprawą, a wszystko z dzieckiem przyklejonym do matki, mną, umierającą z upału i kompletnej zmiany scenerii....


Gdy już przejęliśmy łódź, postanowiliśmy popłynąć na Zminjak, wyspę oddaloną o godzinę drogi, z restauracją i molo, które okazało się bardzo fajne. Tak więc przez cały ranek dzieciaki pływały z łodzi, pływały na paddleboardach, a nawet daliśmy Tadeášowi zanurzyć się w morzu. Niestety, przez cały tydzień było dość zimno, więc co drugie "pływanie" odbywało się w pontonie na pokładzie wypełnionym ciepłą wodą.

YACHTING.COM TIP: Jakich podstawowych wskazówek należy przestrzegać, aby wakacje na jachcie z małymi dziećmi były zarówno bezpieczne, jak i przyjemne? Kluczem jest wybór odpowiedniego sprzętu bezpieczeństwa, dostosowanie trasy i wybór łodzi z myślą o całej rodzinie. Sprawdź nasz artykuł, aby dowiedzieć się jak - Żeglowanie z dziećmi: jak zapewnić wam wszystkim bezpieczeństwo i szczęście.

Po obiedzie udaliśmy się na trzygodzinny rejs do Tribunj i było to bardzo wymagające. Przekazałam stery chłopcom (11 lat), którzy chcieli sterować, ale ja musiałam cały czas nadzorować, a mój syn płakał, bo chciał być ze mną, ale też chciał się bawić i wspinać na pokład. Całość zakończyliśmy lądując na miejskim molo w Tribunj, przy silnym bocznym wietrze i śrubie napędowej, która odmówiła pracy.


Każdy skipper zna sytuację, gdy dokowanie nie do końca się udaje. Jest to dość stresujące. Byliśmy bokiem do kolejnej łodzi, zajmując się odciąganiem od nabrzeża i próbami złapania cumy (przypominam, że miałem niedoświadczoną załogę), z histerycznie i bardzo głośno płaczącym dzieckiem. Tego wieczoru chodziłam po Tribunj przeklinając siebie, że to zrobiłam i przetwarzając swoje wyrzuty sumienia za skrzywdzenie własnego dziecka.


Na szczęście następnego dnia wszystko zmieniło się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i nagle wszystko zaczęło się dobrze kojarzyć - nawet moje dziecko zaczęło się śmiać i cieszyć. Odkryłam, że Tadeasz potrzebuje znacznie więcej snu w ciągu dnia na łodzi niż w domu. Zabraliśmy ze sobą huśtawkę, a wyspane dziecko to szczęśliwe dziecko. Zaczęłam planować nasze żeglowanie tak, aby spał właśnie wtedy i tam. Wtedy często mieliśmy godzinę lub więcej, gdzie Tadeáš mógł się huśtać, my mogliśmy pływać, a dzieci mogły być ciągnięte na linie za łodzią.

YACHTING.COM PORADNIK: Dzieci i żaglówka? Nie martw się. Im szybciej dzieci przyzwyczają się do przebywania na pokładzie, tym bardziej będziecie mogli wyruszyć w morze i cieszyć się rodzinnym żeglowaniem. Z naszego własnego doświadczenia jesteśmy przekonani, że dzieci pasują do łodzi. Dzieci uwielbiają bawić się w wodzie, pływać, a często także żeglować. Jeśli tak nie jest w przypadku Twoich maluchów, nie rozpaczaj - po prostu daj im trochę pomocy. Dostosuj swój plan podróży do potrzeb dziecka, a będziesz cieszyć się niezapomnianymi wakacjami pełnymi przygód. Specjalnie dla Ciebie przygotowaliśmy listę naszych własnych, wypróbowanych i przetestowanych wskazówek - Z dziećmi na pokładzie: 4 istotne wskazówki dla płynnej żeglugi.

Spokojne żeglowanie z pływaniem

Okazało się też, że Tadeáš potrzebował dużo więcej pielęgnacji (pewnie dla poczucia bezpieczeństwa), więc sporo czasu spędziłem pielęgnującprzy sterze sprawdzając młodych sterników. Przeprawy zaplanowałem tak, aby trwały maksymalnie 3 godziny. Był to rejs bardzo nastawiony na pływanie, a mało na żeglowanie. Tylko raz podnieśliśmy żagiel (genuę).


Jeśli morza były spokojne i można było płynąć za łodzią, to można było zrobić z dziećmi 3=godzinną wyprawę, bo przeplataliśmy ją pływaniem. Jednak w drodze z Rogoznicy do Vodic, Jugo wiało mocno i było sporo dużych fal. Więc pływanie łodzią nie wchodziło w grę, dodatkowo nasz 8-letni żeglarz bał się, że się wywrócimy. Podróż była więc dla dzieci po prostu za długa.

Obranie kursu na dom

Podobnie w przedostatnim dniu z Prvić do Zminjak, płynęliśmy pod prąd Bory i załoga była lekko znudzona. Stawianie żagli przy silnym wietrze z niedoświadczoną załogą było czystym nonsensem.


Ostatniej nocy postanowiłem znów być na Zminjaku, bo na piątek zapowiadali potężną B ora, a ja chciałem być blisko mariny i zacumować w niej przed wzmożonym wiatrem, co miało nastąpić około godziny 14. Tym razem nie zmieściliśmy się na doku, więc znów byliśmy na boi, a moje dziecko jechało z nami na wyspę pontonem, którego o dziwo wcale się nie bało. Na Zminjaku nie ma miejsca na jazdę w wózku, więc usypiałam go w nosidełku. Ale w tym tygodniu Tadeáš przesunął sobie porę spania na dziesiątą, więc przeczołgał się przez całą restaurację na czworakach i dał się podziwiać przy wszystkich stolikach i przez kelnerów.


Na szczęście bez problemów zwróciliśmy łódź i rozpoczęliśmy podróż powrotną do Pragi, która była rozłożona na 3,5 godziny w ciągu 3 dni. Pierwszą noc spędziliśmy w Trakošćanie, czyli hotelu na granicy ze Słowenią, z basenem, zamkiem i jeziorem tuż obok. Następnego dnia pojechaliśmy do Wiednia, a w poniedziałek byliśmy wreszcie w domu.


W domu z dzieckiem, które po okresie Covid pięknie się zsocjalizowało, zaczęło dużo lepiej spać i nie przeszkadzała mu tak bardzo zmiana otoczenia.

Piszę ten artykuł dwa dni po naszym przyjeździe i już planujemy kolejną wyprawę żeglarską w przyszłym roku.


Po tegorocznych doświadczeniach planuję zabrać ze sobą kogoś, kto być może będzie miał udział w łodzi za darmo, ale zawsze będzie pod ręką dla Tadeáša. Na pewno będę robił jeszcze krótsze przeprawy, ze względu na pozostałe dzieci, które głównie chcą pływać. Już nie możemy się doczekać.

Lista rzeczy, które należy zabrać podczas żeglowania z dzieckiem:

W naszym "niemowlęcym" rejsie dużo korzystaliśmy z poniższych przedmiotów dla dziecka, szczególnie przydatny był huśtawkowy hamak dla dziecka (Hojdavak).

  • Kompaktowy wózek spacerowy
  • Hamak dla dziecka
  • Szelki dla dziecka (nie użyliśmy ich ani razu)
  • Dmuchany ponton jako basen
  • Składane krzesełko do karmienia (również nie używaliśmy go zbyt często)
  • Kółko do pływania dla dziecka z siedziskiem
  • Torba z zabawkami
  • Apteczka dla dziecka
  • Huśtawka
  • Czapka UV i koszulka dla dziecka
  • Siatka na reling (z naszego punktu widzenia zbędna, Tadeáš nie wychodził z kokpitu)
  • Nosidełko
  • Barierka na łóżko

Alena płynęła na jachcie Bavaria 46 Cruiser. Sprawdźcie ofertę tych łodzi odpowiednich na rodzinne wakacje.

Niezależnie od tego, czy żeglujesz z dziećmi, czy bez, skontaktuj się z nami, aby uzyskać najlepsze łodzie.