Uważaj na te niebezpieczne stworzenia w greckich morzach!

Może właśnie idziesz wstać po pływaniu w płytkich wodach lub snorkelujesz wzdłuż rafy, gdy nagle czujesz kłujący ból, który przechodzi przez ciebie - koszmar. Więc, jakie niebezpieczne stworzenia mogą czaić się pod powierzchnią w greckich wodach i co powinieneś zrobić, jeśli to się stanie?

1. Murena śródziemnomorska (Muraena helena)

Należąca do rodziny muren, ta długa ryba może dorastać do jednego metra lub więcej długości i ma bardzo ostre zęby z niebezpiecznym ukąszeniem. Najczęściej można je spotkać wzdłuż raf, gdzie czają się w pęknięciach i szczelinach na swoją ofiarę. Mureny są płochliwe i atakują tylko wtedy, gdy czują się zagrożone np. ktoś próbuje je złapać. Dzięki temu prawdopodobieństwo ugryzienia jest niewielkie. Jeśli jednak zdarzy się to Tobie, udaj się do lekarza - ukąszenie może pozostawić głębokie blizny i spowodować większe uszkodzenia tkanek, jeśli tego nie zrobisz (zdarzały się przypadki utraty palca przez nurków podczas łowienia muren, więc nie rób tego). Nie lekceważ też urazu. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka rana nie wydaje się zbyt głęboka, ryzykujesz rozwinięcie się infekcji.

2. Skorpenowiec(Scorpaena)

Kolejną nieprzyjemną rybą, którą można spotkać w greckich morzach są skorpeny. Ich długie kolce pokryte jadowitym śluzem, które wystają z płetwy miednicznej, grzbietowej i odbytowej służą tylko do obrony, więc jeśli jesteś ostrożny, nie powinieneś być w żadnym niebezpieczeństwie. Skorpeny nie atakują, raczej polegają na swoim ukradku. Tylko w przypadku odczuwalnego zagrożenia żądlą, wystarczy więc chwila nieuwagi. Jednak takie przypadki są stosunkowo rzadkie. Natychmiastowy, przeszywający ból może się na chwilę nasilić, wywołać uczucie pieczenia i przez jakiś czas powodować obrzęk zranionego miejsca. Użądlenie jest bolesne, ale nie zagraża życiu.

3. Weeverfish (Trachinus)

Ponieważ weeverfish i spotted weever często zakopują się w piasku, podczas pływania lub nurkowania w płytkich wodach może dojść do urazów. Jeśli weeverfish czuje się zagrożona, nie odpływa, lecz wystawia do góry kolce w płetwie grzbietowej. Niestety, nie są to zwykłe kolce - wzdłuż nich biegną gruczoły jadowe. Po użądleniu następuje silny ból i pieczenie, które rozchodzi się wokół rany. Sama rana staje się opuchnięta, co może utrzymywać się przez kilka dni. Mogą wystąpić również inne objawy, takie jak podwyższona temperatura, wymioty lub nadmierne pocenie się. Do ciężkich reakcji na użądlenie należą zaburzenia rytmu serca, drgawki, a nawet utrata przytomności. W przypadku wystąpienia podobnych objawów zawsze należy zwrócić się o pomoc do lekarza (dotyczy to również sytuacji, gdy poczuliśmy użądlenie, ale nie jesteśmy pewni, co je spowodowało).

4. Pospolita płaszczka

Nie było wielu doniesień o tym, by płaszczka pospolita zaatakowała kogokolwiek w Grecji. Nigdy jednak nie należy ich lekceważyć - ostrzegali przed nimi nawet starożytni Grecy (na przykład Pliniusz Starszy). Mają jeden lub dwa bardzo ostre kolce na końcu ogona, które mogą mieć nawet 35 centymetrów długości. Używane do samoobrony, kolce wyposażone są w gruczoł jadowy u podstawy i mogą spowodować poważne obrażenia, jeśli płaszczka poczuje się zagrożona, powodując bóle głowy, mdłości i realne ryzyko infekcji. Ponadto sam kręgosłup odrywa się i musi być usunięty chirurgicznie. Szanse na natknięcie się na płaszczkę pospolitą nie są wysokie, ale należy zachować ostrożność, a w najgorszym przypadku takie użądlenie może być śmiertelne (w końcu to właśnie ono zabiło "łowcę krokodyli" Steve'a Irwina, choć możemy pocieszać się faktem, że nie miało to miejsca w Grecji, ale na Wielkiej Rafie Koralowej).

5. Żądłówka morowa(Pelagia noctiluca) i inne meduzy

W Grecji można spotkać wiele różnych meduz - niektórych nawet nie zauważysz i nie żądlą (np. meduza śródziemnomorska, która ma brązowy dzwonek, lub jej krewniak - meduza beczułkowata). Najczęstszym bolesnym użądleniem jest jednak użądlenie przez świecące, fioletowe żądło, które powoduje natychmiastowy, kłujący ból. Na dotkniętym miejscu pojawiają się wrzody lub pęcherze, których gojenie trwa dość długo. Intensywne ukłucia mogą prowadzić do powstania blizn lub nawet przebarwień na skórze, które utrzymują się przez lata. W przypadku porażenia na większej powierzchni ciała może powodować nudności lub wymioty, osłabienie, bóle głowy, a w rzadkich przypadkach utratę przytomności. Jednak taka reakcja jest raczej rzadka. Inne meduzy, na które należy uważać to meduza kompasowa i Forskalia edwardsi.

6. Portugalski człowiek wojny

Na szczególną uwagę zasługuje portugalski man o' war (Physalia physalis), znany również jako man-of-war, który pomimo tego, że przypomina meduzę, jest w rzeczywistości siphonophore składający się z kolonii organizmów (polipów) pracujących razem. Jeden polip unosi się przy powierzchni i służy jako pływak, do którego przyczepione są pozostałe polipy. Łącznie z mackami, portugalski człowiek wojny może osiągnąć długość około 10 metrów, ale wiadomo, że może osiągnąć 30 metrów lub więcej. Jest uważany za bardzo niebezpieczny ze względu na swój niezwykle silny jad. Dobrą wiadomością jest to, że bardzo rzadko można go spotkać u wybrzeży, ale należy mieć oko na niego w otwartych, ciepłych morzach, gdzie można go znaleźć w bardzo dużych grupach.

7. Jeżowce

Oczywiście nie należy pomijać jeżowców - zwykle można je znaleźć na bardziej odległych plażach nawet w Grecji. Z ostrymi kolcami na całej powierzchni ich ciała, jeśli przypadkowo nadepniesz na nie, będziesz o tym wiedział. Oprócz tego, że są bolesne i ogólnie nieprzyjemne, kolce łatwo się łamią, co utrudnia ich usunięcie z rany. Dodatkowo, ponieważ zawierają jad, dotknięte miejsce kłuje i pali.

8. Rekiny - czy są w Grecji i czy są niebezpieczne?

Kiedy myślimy o niebezpieczeństwach czających się w oceanie, to pytanie, które naturalnie przychodzi do głowy - co z rekinami, najbardziej przerażającymi stworzeniami morskimi? Więc tak, w Grecji są rekiny, nawet kilka gatunków. I mogą być nawet rekiny ludojady, takie jak żarłacz biały. Ale rekiny są dość rzadkie w tych rejonach i szanse na spotkanie jednego podczas rejsu są dość niskie, a nawet jeśli, to zdecydowana większość nie stanowi żadnego zagrożenia. W ciągu ostatnich 170 lat w Grecji odnotowano tylko 15 ataków rekinów na ludzi, co jest niezwykle niską liczbą, biorąc pod uwagę liczbę osób, które pływały tam w tym czasie.