Miasto portowe, uważane za największy klejnot Chorwacji, swoim charakterystycznym charakterem zjednuje sobie nawet największych przeciwników zabytków. Od 1979 roku miasto jest wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Dubrownik od wieków był ośrodkiem handlu morskiego. Największy rozkwit przeżywał w XV wieku, kiedy był jednym z najważniejszych portów handlowych w Europie. W tym okresie Dubrownik stanowił również wielką konkurencję dla Wenecji. Posiadając 300 statków handlowych i wojennych oraz ponad 4000 marynarzy, miał trzecią co do wielkości flotę na świecie. Przybijały tu statki z towarami z całego basenu Morza Śródziemnego, Europy i Dalekiego Wschodu. Eksportowano głównie sól (wydobycie soli stanowiło największe źródło dochodów), wino, ryby i oliwę z oliwek.
Obok twierdzy św. Wawrzyńca wybudowano prestiżową szkołę żeglarską. Handel morski jest tu popularny do dziś, a dubrownickie kobiety musiały radzić sobie z tym, że ich mężowie częściej przebywali na morzu niż w domu. Najstarszy port Dubrownika, Kalarina, znajdował się przy twierdzy Lovrijenac. W mieście znajdowały się również dwa arsenały - naprawiano tu duże okręty wojenne. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o życiu dubrownickich marynarzy i ich statkach, odwiedź tutejsze muzeum morskie. Znajduje się ono w odległości krótkiego spaceru od starego portu (zwanego Kaša) i posiada kilka akwariów z rybami morskimi.
Bogactwo i względny spokój (Turcy płacili wysoką opłatę za ochronę) stworzyły idealne warunki do rozwoju nauki, sztuki i architektury. Miasto miało nowoczesny system wodno-kanalizacyjny, służbę kwarantannową i infirmerie (chroniły miasto przed epidemiami i chorobami, każdy podróżnik i żeglarz musiał spędzić w nich min. 40 dni przed wejściem do miasta), szpital, leprozorium, aptekę (jedna z najstarszych aptek w Europie - zachowana do dziś, mnisi robili tu środki antykoncepcyjne z ziół), kilku lekarzy, a nawet miejsce dla niemowląt - najstarszą w historii babybox.
Los zadał miastu także kilka ciężkich ciosów - epidemia dżumy w XIV wieku zabiła ponad 7000 mieszkańców, wielkie trzęsienie ziemi w 1667 roku, wojna domowa i bombardowania w latach 1991-1992.
Obecnie Dubrownik jest bardzo popularnym i drogim celem turystycznym. Słusznie uważany jest za najpiękniejsze miasto na wybrzeżu Adriatyku i od razu zjednuje sobie turystów swoją niepowtarzalną atmosferą. Najbardziej charakterystyczną cechą miasta są wysokie na około dwa kilometry mury z kilkoma wieżami obronnymi, które chroniły miasto przed wrogami.
Częścią systemu ochrony jest też kilka majestatycznych twierdz - Twierdza Świętojańska, Twierdza Lovrijenac na klifie, Bokar i Ravelin (trzy ostatnie stoją oddzielnie od samych fortyfikacji, ale miały duży wpływ na ochronę miasta). Nad bramą wejściową do twierdzy Lovrijenac znajduje się charakterystyczne dla Dubrownika motto: "Non bene pro toto libertas venditur auro" - czyli "Wolności nie można kupić za całe złoto świata". Miejsce to ma upiorną atmosferę i co roku odbywają się tu festiwale teatralne. Port Lovrijenac jest znany na całym świecie z przedstawienia "Hamlet". Bar Buza, położony na skale, oferuje piękny widok na morze, przyjemną muzykę i przekąski.
Zalecamy zakotwiczenie wieczorem na południe od wejścia do starego portu i wpłynięcie do niego łodzią wczesnym rankiem (można też wpłynąć do portu żaglówką, ale jest to niedozwolone, więc zostaniecie wyrzuceni z pomostu najpóźniej o godzinie 9). Najlepszą porą na zwiedzanie jest wczesny ranek, około 6-7 rano, kiedy miasto budzi się do życia. Nigdzie nie ma turystów, schodzą się targi owocowo-warzywne, ulice są sprzątane i wszędzie panuje cudowna cisza. Otwierają się pierwsze kawiarnie, można napić się kawy i rozkoszować atmosferą pustego miasta. O tej wczesnej porze bramy miasta są zamknięte dla turystów, więc spotkasz tylko miejscowych. Stare miasto jest naprawdę wyjątkowe.
poprzeplatane wąskimi, dość stromymi kamiennymi uliczkami, w których ciasno mieszczą się kawiarnie z ogródkami, restauracje, galerie, różne sklepy i sklepy z pamiątkami. Polecamy sklep Clara Stonesshop
, gdzie można kupić piękną biżuterię z prawdziwego korala i dowiedzieć się o jego obróbce. Lokalnym kolorytem jest wszechobecny len, który wisi na sznurkach rozwieszonych na krążkach między oknami. Dodaje on koloru i życia surowym kamiennym ścianom.
Głównym wejściem do miasta jest zachodnia, podwójna Brama Pile. Prowadzi do niej kamienny most nad fosą i drewniany most zwodzony (wciąż sprawny). Z bramy zewnętrznej prowadzą schody do bramy wewnętrznej, która jest częścią głównego muru miejskiego. Fosa zamkowa została przekształcona w park, w którym kwitną piękne różowe oleandry. Po drugiej stronie miasta znajduje się wschodnia Brama Ploče (Brama Ploče).
Przystanie w
DubrownikuACImarina
- Miho Pracatooferuje
425 miejsc do cumowania na wodzie, podłączenie do wody i prądu, prysznice i toalety, WIFI, serwis techniczny i kilka sklepów ze sprzętem żeglarskim. Na miejscu znajduje się również odkryty basen, plac zabaw dla dzieci, centrum nurkowe, pralnia, dobrze zaopatrzony supermarket, postój taksówek i stacja benzynowa. Na nabrzeżu znajduje się kilka kawiarni i restauracji (polecamy restaurację Vimbula, jeżeli chcecie zjeść w pobliżu mariny, lub doskonałą konobę Bonaca - około 1 km od mariny). Średnia cena za miejsce przy kei wynosi 123 EUR (dla łodzi o długości 44 stóp). Z przystani kursuje regularny autobus do starego miasta.- Marina Gruž -
mała- marina
oferująca 40 miejsc przy kei z dostępem do wody i prądu. Nie ma tu jeszcze bezów! Konieczne jest postój na kotwicy. Dla małych łodzi jest drogo (łodzie do 25 metrów płacą 120 EUR, woda i prąd nie są wliczone w cenę). Na nabrzeżu znajdują się prysznice i toalety, bankomat i sklep spożywczy. Jeśli chcecie zjeść w pobliżu mariny, polecamy restaurację Amfora (doskonałe jedzenie, ale dość drogie, w odległości krótkiego spaceru od mariny), Porat Bar & Grill (steak house, grill, specjały), Otto Tavern.- Port na starym mieście - jest ruchliwy, nie wolno tu kotwiczyć turystycznym żaglówkom.